W sercu Wrocławia w niewielkiej pracowni pani Lucyna już od 50 lat tworzy i dobiera ludziom nakrycia głowy. Ta pasja trwa przez całe życie, choć jej zawód jest już dosłownie na wyginięciu.
W malowniczej uliczce Więziennej, odchodzącej od wrocławskiego rynku, widnieją szyldy „Modniarstwo” oraz „Pracownia kapeluszy”. Zupełnie nie pasują do sąsiednich. Mają stary, przedwojenny styl. W środku uwija się pani Lucyna Kolbusz. Właściwie można ją tam spotkać od poniedziałku do piątku od 1976 roku. To żywa historia mody. Skarbiec wiedzy o nakryciach głowy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.