1m 0s

Zarodek to mój pacjent. Dr Wasilewski zrezygnował z przeprowadzania in vitro, zajął się naprotechnologią

Przez 14 lat wykonywał procedurę in vitro i świetnie na tym zarabiał. W 2007 r. niespodziewanie dotarło jednak do niego, że idzie niewłaściwą drogą. Rzucił tę intratną pracę, a niespełna dwa lata później otworzył w Białymstoku pierwszą w Polsce klinikę leczenia niepłodności metodą naprotechnologii. 18 stycznia dr Tadeusz Wasilewski odbierze nagrodę „Przyjaciel Życia”.

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

|

09.01.2025 00:00 GN 02/2025

dodane 09.01.2025 00:00

W 1993 r. Tadeusz Wasilewski podjął pracę w prywatnej klinice leczenia niepłodności w Białymstoku. Był to jeden z pierwszych ośrodków w kraju, gdzie stosowano procedurę in vitro. Młody ginekolog czuł, że znalazł się w medycznej elicie. W tamtym czasie w Polsce było zaledwie kilkunastu lekarzy, którzy potrafili wykonywać program sztucznego zapłodnienia.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak