W niedzielę zakończyła się Wakacyjna Ewangelizacja Bieszczadów „Bieszczady dla Jezusa 2011”. Ewangelizatorów, którzy podsumowywali swoją akcję odwiedził abp Józef Michalik, który określił ich działalność jako bardzo potrzebną i wartościową.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zauważył, że niekiedy owoc pracy ewangelizatora nie jest dostrzegalny od razu.
Wakacyjna Ewangelizacja Bieszczadów trwała od 15 do 24 lipca. Głównym miejscem aktywności ewangelizatorów były okolice Zalewu Solińskiego i bieszczadzkie szlaki turystyczne. Odbywały się uliczne wyjścia ewangelizacyjne i rejsy po jeziorze Solińskim. Młodzi rozmawiali z wieloma osobami indywidualnie oraz przedstawiali różne scenki.
W nocy ze środy na czwartek odbyło się nocne czuwanie w zabytkowej cerkwi w Łopience, a w piątek ulicami Polańczyka przeszła Droga Krzyżowa. W akcji wzięli udział księża i klerycy oraz młodzi z wspólnot Żywego Kościoła.
Głównym organizatorem była Szkoła Nowej Ewangelizacji św. Jakuba Apostoła Archidiecezji Przemyskiej i Katolickie Stowarzyszenie „Unum”.