Z radością i nadzieją dwóch biskupów amerykańskich zareagowało na postanowienie sądu, który anulował decyzje urzędników ze stanu Illinois o zerwaniu kontraktów z katolickimi agencjami adopcyjnymi.
Powodem konfliktu są nowe przepisy, niepozwalające agencjom adopcyjnym na odmowę przekazania dziecka konkubentom, w tym także parom homoseksualnym. Zdaniem sędziego rozpatrującego sprawę, zaprzestanie działalności placówek wyrządzi „nieodwracalną krzywdę” około 2 tys. dzieciom, dla których katoliccy działacze szukają rodziców zastępczych lub adopcyjnych. Ordynariusz diecezji Peoria, bp Daniel Jenky przyznał, że decyzja sędziego Johna Schmida, a w szczególności jej uzasadnienie, napawa go otuchą. W podobnym tonie komentował sądowe orzeczenie z 12 lipca ordynariusz diecezji Springfield, bp Thomas Paprocki, który wyraził wdzięczność, że „dla dobra dzieci diecezjalny program rodzicielstwa zastępczego może być kontynuowany”.
Sędzia Schmidt wydał tymczasowy wyrok, pozwalający agencjom adopcyjnym w diecezjach Peoria, Springfield, Joliet i Belleville na kontynuowanie działalności na zasadach dotychczasowych, a więc przy wsparciu dotacji stanowych. Następna rozprawa odbędzie się 17 sierpnia br.
Szef stanowego Departamentu ds. Dzieci i Rodziny, Erwin McEwen, przesłał do agencji adopcyjnych w diecezjach katolickich listy, oznajmiające o zerwaniu z nimi współpracy z dniem 1 lipca br. Jak podkreślił, kontrakty nie mogą być przedłużone, gdyż przedstawiciele placówek „dali jasno do zrozumienia, że nie zamierzają się podporządkować nowej ustawie o rejestrowanych związkach partnerskich stanu Illinois”.
Katoliccy adwokaci przypominają, że nowa ustawa zmusza katolickie organizacje do powierzania dzieci parom żyjącym w konkubinacie lub parom homoseksualnym, co jest sprzeczne z nauczaniem Kościoła. Przedstawiciele Kościoła chcą, by pozwolono agencjom odsyłać pary żyjące bez ślubu i gejowskie do innych instytucji adopcyjnych, tak jak to się działo do tej pory.
Nowe prawo o rejestrowanych związkach partnerskich stanu Illinois zabrania agencjom, które nie akceptują par homoseksualnych, otrzymywania dotacji stanowych na działalność. Zwolennikami tych przepisów są głównie organizacje gejowskie oraz wpływowa, ateistyczna Amerykańska Unia Praw Cywilnych (ACLU).