Zrujnowanie jedną decyzją polityczną polskiego ośrodka, w którym światowej klasy badacze prowadzili badania nad sztuczną inteligencją, pokazuje, jak bezbronna wobec politycznych fanaberii jest nauka.
To, co wydarzyło się w ostatnich dniach wokół spółki IDEAS NCBR, skupia jak w soczewce patologię, jaka działa na styku polskiej polityki i świata nauki. Ze szkodą dla tej drugiej, rzecz jasna. Bo wobec politycznego zacietrzewienia badacze – nawet ci o światowej renomie – nie mogą wiele zrobić i mają de facto związane ręce. Ale wróćmy do początku i przyjrzyjmy się sekwencji wydarzeń, jakie miały miejsce od 25 września.
Czym jest IDEAS NCBR?
IDEAS NCBR to spółka powołana w ramach Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, której celem jest prowadzenie badań nad rozwojem sztucznej inteligencji w Polsce. Choć formalnie IDEAS to spółka, w rzeczywistości ośrodek nie jest podmiotem świadczącym działalność komercyjną i pełni funkcję instytutu badawczego, który ma tworzyć platformę łączącą świat polskiego biznesu i nauki. Ta informacja ma w całej sprawie istotne znaczenie, dlatego jeszcze do niej wrócimy. IDEAS kształci młodych i zdolnych naukowców, przydzielając granty na badania, inspiruje do tworzenia innowacyjnych projektów w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji, a wszystko to dzieje się (albo raczej działo) pod okiem najwybitniejszych polskich specjalistów w tym zakresie, naukowców zatrudnionych na najlepszych uczelniach świata. I nie ma w tych słowach żadnej przesady. Twórca ośrodka jest, a do niedawna również dyrektorem był prof. Piotr Sankowski – informatyk, który osobiście uzyskał 4 z około 80 grantów Europejskiej Rady ds. Naukowych, jakie w sumie otrzymali polscy badacze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Wojciech Teister Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego” oraz kierownik działu „Nauka”. W „Gościu” od 2012 r. Studiował historię i teologię. Interesuje się zagadnieniami z zakresu historii, polityki, nauki, teologii i turystyki. Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Aletei”, „Stacji7”, „NaTemat.pl”, portalu „Biegigorskie.pl”. W wolnych chwilach organizator biegów górskich.