Pozostał obraz Jezusa Miłosiernego, zawieszony jedynie na gwoździu. Reportaż z Kłodzka

W kamienicy przy ul. Połabskiej w Kłodzku powódź zalała mieszkania parterowe aż po sufit. U pani Krystyny i jej syna Roberta zmyło ciężkie meble, ale na ścianie pozostał obraz Jezusa Miłosiernego, zawieszony jedynie na gwoździu.

Idę ulicą Połabską w Kłodzku. To pierwszy dzień wstępnego sprzątania po fali powodziowej. Nysa Kłodzka jest wysoka i wartka. Ale wody na ulicach już nie ma i nie ma właściwie czystego skrawka powierzchni. Wszędzie zalega szlam i muł. Trudno się chodzi. Buty już całe brudne po piszczele. Nie wierzę własnym oczom. Powybijane szyby, wszelkiego rodzaju sprzęt z mieszkań leży na ulicy. Ogromne, kilkumetrowe sterty desek, mebli, różnej armatury. Zniszczone sklepy oraz stacja benzynowa. Przypadkowe przedmioty w przypadkowych miejscach. Wszystko otwarte na oścież. Wietrzy się. Wokół wilgoć i nieprzyjemny zapach rzecznego mułu wręcz osiada na zębach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Maciej Rajfur Maciej Rajfur