Atak na agresora. Wchodząc w głąb Rosji, Ukraińcy budują pozycję negocjacyjną

6 sierpnia po raz pierwszy od II wojny światowej obce wojska weszły na teren Federacji Rosyjskiej.

Ku kompletnemu zaskoczeniu Moskwy siły ukraińskie przekroczyły granicę z obwodem kurskim, szybko i sprawnie zajmując 11 miejscowości. 9 sierpnia Ukraińcy znaleźli się 35 km od swojej granicy, kontrolując m.in. największą rosyjską stację dystrybucji gazu, przez którą kierowano znaczną część surowca do Europy. Według brytyjskiego dziennika „The Economist”, w ciągu kilku dni tej operacji Rosja straciła kontrolę nad co najmniej 350 km kw. swego terytorium, a dziesiątki rosyjskich żołnierzy zginęło lub trafiło do niewoli. Sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie i nie wiadomo, czym ostatecznie zakończy się „kurski manewr”, jednak o parę wniosków można pokusić się już teraz.

zaskoczenie

Akcja Ukraińców była dla Moskwy kompletnym zaskoczeniem. Kreml najpierw zaprzeczał, że ukraińskim siłom udało się przekroczyć granicę, następnie szef sztabu generalnego gen. Gierasimow zapewnił, iż Rosjanie opanowali sytuację. Milczały oficjalne media, którym zabrakło wytycznych. I pewnie większość Rosjan pozostawałaby w nieświadomości, gdyby nie tzw. mili-blogerzy, czyli internetowi komentatorzy wojny na Ukrainie. Paradoksalnie to właśnie zwolennicy kremlowskich działań pierwsi dostarczyli niewygodnych dla władz informacji o przeprowadzonej przez Ukraińców operacji zaczepnej i zadanych Rosjanom stratach. Jeden z nich pisał 7 sierpnia: „To, co dzieje się w regionie Kurska, pokazuje, że operacja ta była opracowywana przez wroga przez długi czas. Ofensywa w tym miejscu może być kontynuowana przez co najmniej kilka dni – zwłaszcza w sytuacji skupienia znacznych sił ukraińskich w strefie przygranicznej. I najwyraźniej w niedalekiej przyszłości jednostki sił zbrojnych Ukrainy będą próbowały jeszcze bardziej rozbudować strefę kontrolną, pomimo strat w ludziach i sprzęcie. A wszystko po to, aby wypełnić taśmy ukraińskich mediów swoimi sukcesami w bitwach na terytorium Rosji, aby odciążyć obronę sił zbrojnych Ukrainy na innych obszarach”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Maria Przełomiec Dziennikarka specjalizująca się w obszarze Europy Środkowo-Wschodniej, autorka i wieloletnia prowadząca Studio Wschód w TVP, współpracowała z wieloma polskimi mediami, pracowała również jako korespondentka BBC, autorka książek, m.in. biografii „Tymoszenko. Historia niedokończona”.