Ogólnopolski Komitet Obrony przed sektami chce delegalizacji w Polsce ruchu religijnego Moona. Jej przewodniczący Ryszard Nowak skierował w tej sprawie pismo do ministra spraw wewnętrznych i administracji Jerzego Millera.
"Sekta Moona została uznana przez Parlament Europejski za organizację parareligijną mogącą przyczyniać się do zagrożenia ładu i porządku społecznego" - napisał Nowak. Zaznaczył, że "członków tej sekty obwinia się o uczestnictwo w przemycie i handlu narkotykami, a przywódcy sekty poszukiwani są w wielu krajach za dokonane tam malwersacje finansowe".
"Sekta werbuje członków poprzez tzw. organizacje parawanowe: Fundację Kobiet na Rzecz Pokoju Światowego, Akademickiego Stowarzyszenia Urzeczywistniania Wartości Uniwersalnych, Stowarzyszenie Uczonych na rzecz Pokoju Światowego itp." - napisał Nowak.
Komitet od lat walczy z zagrożeniami, jakie związane są z działalnością sekt. Latem organizuje kampanie informacyjne dla dzieci i młodzieży - m.in. rozdając ulotki i prowadząc prelekcje na obozach i koloniach, a w ciągu roku także w szkołach.
Rejestracją organizacji wyznaniowych zajmuje się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji; resort prowadzi rejestr kościołów i innych związków wyznaniowych. Związek wyznaniowy podlega wykreśleniu z rejestru w kilku przypadkach: m.in. gdy prawomocnym wyrokiem sądu zostało stwierdzone, że jego działalność rażąco narusza prawo, a także jeżeli jego sytuacja prawna została uregulowana w odrębnej ustawie lub zaprzestał działalności.
Do chwili nadania depeszy PAP nie udało się uzyskać komentarza MSWiA w sprawie pisma Komitetu obrony przed Sektami.