O północy Paweł i Sylas modlili się, śpiewając hymny Bogu (Dz 16,25)
07.05.2024 00:00 GOSC.PL
O północy Paweł i Sylas modlili się, śpiewając hymny Bogu (Dz 16,25)
Paweł i Sylas nie pozwolili, by okoliczności zdeterminowały ich wiarę. Otoczeni murami więzienia, zakuci w kajdany, nadzy z ranami na ciele - wydawać by się mogło, że to sytuacja bez wyjścia. Jednak apostołowie potraktowali zmartwychwstanie Jezusa poważnie. Nie rozpraszali się pytaniami w rodzaju „dlaczego Bóg na to pozwolił?”; wybrali prawdę, że tylko On może obrócić każdą sytuację w zwycięstwo. Modląc się i uwielbiając Boga, Paweł z Sylasem wprowadzili atmosferę nieba: wolności, prawdy i mocy Ducha Świętego, do której okoliczności musiały się dostosować. Odpowiedź Boga jest więcej niż wystarczająca - nie tylko apostołowie zyskują wolność, ale również strażnik więzienia przyjmuje chrzest wraz z całą rodziną. I choć trzęsienie ziemi mogło wydawać się drastyczną odpowiedzią Boga, to przyniosło owoce większe niż oczekiwane. Od niewoli i ciemności, przez trzęsienie zmieniające dotychczasowy układ, ku wolności i świętowaniu. To właśnie życie z Bogiem Wszechmogącym.
Ewelina Salnik