Boom nawróceń w Australii

Zgromadzili się 18 lutego w katedrze Najświętszej Maryi Panny na tzw. obrzędzie wyboru, podczas którego przedstawiano katechumenów gotowych do przyjęcia chrztu i innych sakramentów w noc paschalną. Towarzyszyli im rodziny i rodzice chrzestni, a z ich przybycia cieszył się arcybiskup Sydney Anthony Fisher, dominikanin. Archidiecezja liczy ok. 590 tys. wiernych na 2,7 mln mieszkańców, czyli nieco mniej niż jedną czwartą ogółu.

Jak podaje Simon Yeak, 37-letni świecki odpowiedzialny za przygotowanie dorosłych, w archidiecezji w tym roku ruszył plan "Go Make Disciples". Opiera się on na 5 punktach: ewangelizacji, prowadzeniu, wspólnocie, formacji i kulcie. Jego koordynatorem jest Centrum Ewangelizacji w Sydney.

Powstało tam m.in. centrum kontaktowe, gdzie każdy, kto chce zostać katolikiem, może zadzwonić. Simon odbiera te telefony i wysłuchuje historii dzwoniących. Później kieruje ich do wyznaczonych osób w parafiach, gdzie mieszkają. Osobie takiej towarzyszy ktoś od początku jej drogi, aż do pełnej inicjacji życia chrześcijańskiego.

Tegoroczni katechumeni pochodzą z 46 parafii. Połowa z nich to tubylcy, a druga – imigranci. „Historie konwersji są bardzo różnorodne i często zaskakujące” – opowiada S. Yeak. „Bardzo uderzyła mnie historia młodej kobiety pochodzącej z Indonezji, ze środowiska muzułmańskiego. Dorastała w atmosferze modlitwy i obrzędów islamskich. Tak było, dopóki nie zaczęła odczuwać wewnętrznej pustki i pragnienia głębszej i bardziej intymnej relacji z Bogiem. Podczas pielgrzymki do Mekki pytała Boga, co powinna zrobić z tym wewnętrznym pogubieniem. I usłyszała głos, który mówił: »Zostań moją córką«. Nie wiedziała, co to znaczy, dopóki nie zrozumiała, że było to powołanie, aby stać się dzieckiem Bożym, chrześcijanką. Szukała Miłości, która pochodzi od Ojca. Podczas obrzędu wyboru 18 lutego powiedziała, że poczuła się przytulona i otoczona przez wielką rodzinę Kościoła”.

W tym tajemniczym wzroście nawróceń S. Yeak odczytuje „dar pozostawiony przez kard. George’a Pella”, który zmarł w Rzymie 10 stycznia 2023 r., a wcześniej przeżył koszmar niesłusznych oskarżeń i procesów sądowych oraz uwięzienia. Ostatecznie został uniewinniony, a pochowano go w katedrze w Sydney, gdzie pasterzował od 2001 do 2014 roku.

„Jego przykład i świadectwo wiary poruszyły serca tych, którzy żyją misją ewangeliczną” – podkreśla Simon. „Ludzie, którzy przychodzą do tutejszego kościoła, znają go i mówią o nim. Jego obecność jest tu nadal odczuwalna, a arcybiskup Anthony słusznie nazwał go »lwem Kościoła«. On zawsze wierzył w autentyczne przesłanie Ewangelii i w to, że spotkanie z Jezusem Chrystusem jest kluczem do doprowadzenia innych do źródła Boga”.