Najczęściej stosowana metoda poszukiwania pozasłonecznych światów jest żmudna i skomplikowana. Planeta wcale nie porusza się dookoła pozostającej w spoczynku gwiazdy, tylko obydwa ciała krążą wokół wspólnego środka masy.
Oczywiście lżejsza planeta krąży z dużo większą prędkością i po znacznie większej orbicie niż jej gwiazda. Przy sprzyjających warunkach i bardzo dokładnych pomiarach (mogących trwać nawet kilkanaście lat) można jednak zauważyć ruch tej drugiej. Znając jego parametry, można powiedzieć coś o planecie, która jest efektem tego ruchu. Druga metoda polega na długotrwałej rejestracji jasności gwiazdy. Gdy krążąca dookoła niej planeta zasłoni część jej tarczy – jasność powinna spadać. Gdy taki proces powtarza się cyklicznie, może to oznaczać istnienie planety.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.