Józef wsuwa obrączkę na palec Maryi, a stojący pośrodku kapłan im błogosławi. Zaślubiny odbywają się na podwyższeniu symbolizującym prezbiterium kościoła, a anioły rozciągają nad małżonkami girlandę kwiatów. Pozostałe uświetniają uroczystość śpiewem i muzyką.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mamy do czynienia z kolejnym szesnastowiecznym obrazem Rafaela lub Perugina. Kompozycja, tematyka, sposób malowania – wszystko do złudzenia przypomina dzieła mistrzów renesansu. A jednak jest to obraz powstały setki lat po zakończeniu tej epoki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Leszek Śliwa