Rządząca na Węgrzech koalicja Fidesz-KDNP zbojkotowała w poniedziałek nadzwyczajne posiedzenie parlamentu w sprawie akcesji Szwecji do NATO, zwołane na wniosek opozycji. Na głosowanie w tej kwestii trzeba będzie poczekać przynajmniej do końca lutego.
Poniedziałkowe posiedzenie zostało zwołane przez marszałka Laszlo Kovera na wniosek opozycji, która domaga się od Fideszu jak najszybszego przyjęcia Szwecji do NATO. Wobec braku posłów koalicji na sali, nie zebrano kworum, potrzebnego do przeprowadzenia głosowania.
W parlamencie pojawili się za to ambasadorowie kilku państw Sojuszu, w tym ambasador USA David Pressman. W ubiegłym tygodniu politycy zarówno Partii Demokratycznej, jak też Republikanów wezwali Węgry do jak najszybszego przyjęcia szwedzkiego wniosku.
Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami koalicja rządząca zbojkotowała obrady, tak jak to już czyniła w przeszłości. W niedzielę rozpoczęło się wyjazdowe posiedzenie rządu w Sopronie na północnym zachodzie kraju, co zapowiadało ten scenariusz.
Członkowie rządu Viktora Orbana wielokrotnie podkreślali, że ich kraj nie będzie ostatnim państwem Sojuszu, który wyrazi zgodę na dołączenie Szwecji do NATO. Jednak po ratyfikacji akcesji przez parlament Turcji w drugiej połowie stycznia i złożeniu podpisu przez prezydenta tego państwa Recepa Tayyipa Erdogana, tak się właśnie stało.
"Ratyfikacja przystąpienia Szwecji do NATO może nastąpić na początku zwykłej sesji parlamentarnej, ale będzie to wymagało spotkania obu premierów w Budapeszcie" - napisał w poniedziałek na Facebooku Mate Kocsis, lider frakcji parlamentarnej Fideszu. "Jeśli przystąpienie do NATO jest ważne dla Szwedów, przyjadą tutaj, tak jak pojechali do Turcji" - dodał polityk.
W niedzielnym wywiadzie dla belgijskiej telewizji VRT szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto powiedział, że choć rząd popiera przystąpienie Szwecji do Sojuszu, to wielu posłom Fideszu nie podoba się płynąca ze Sztokholmu krytyka stosunków panujących na Węgrzech.
Orban zaprosił 23 stycznia szefa szwedzkiego rządu Ulfa Kristerssona do Budapesztu w celu "wzmocnienia stosunków dwustronnych między Węgrami i Szwecją poprzez pogłębienie wzajemnego zaufania".
Kristersson stwierdził, że jest gotów odwiedzić Budapeszt, ale dopiero po tym, jak węgierski parlament zagłosuje za przystąpieniem jego kraju do NATO.
Sesja wiosenna węgierskiego parlamentu rozpocznie pod koniec lutego. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg spodziewa się, że to właśnie wtedy izba ratyfikuje przystąpienie Szwecji do Sojuszu.