Esencja bluesa

Carl „Buffalo” Nichols wyruszył w podróż w czasie, by dokopać się do źródeł bluesa i folku.

32-latek nie wchodzi jednak w rolę muzycznego archeologa. Jego gitara brzmi, co prawda, jak ta w dłoniach Johna Lee Hookera, a banjo przywołuje bluegrass rodem z Kentucky, ale tło tworzą już elektroniczne zabawki – loopy, sample. Młodemu artyście udało się zachować równowagę między tradycją a współczesnością. Czysta esencja bluesa. I jeszcze – ten magnetyczny, niski głos Nicholsa... Nad tymi nagraniami unosi się duch Johnny’ego Casha.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

Piotr Sacha