W owym dniu... Łk 17,31
Łk 17,26-37
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; a przyszedł potop i wygubił wszystkich. Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba „deszcz ognia i siarki” i wygubił wszystkich; tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi.
W owym dniu, kto będzie na dachu, a jego rzeczy w mieszkaniu, niech nie schodzi, by je zabrać; a kto na polu, niech również nie wraca do siebie. Miejcie w pamięci żonę Lota. Kto będzie się starał zachować swoje życie, straci je; a kto je straci, zachowa je.
Powiadam wam: Tej nocy dwóch będzie na jednym posłaniu: jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą razem mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, a druga zostawiona».
Pytali Go: «Gdzie, Panie?» On im odpowiedział: «Gdzie jest padlina, tam zgromadzą się i sępy».
Ewangelia z komentarzem. Bogu zależy na tym, by nas ocalićW owym dniu... Łk 17,31
Noe wszedł do arki, Lot wyszedł z Sodomy. Nie schodź, by zabrać rzeczy, nie wracaj do siebie. Bogu zależy na tym, by nas ocalić. Dlatego daje instrukcję, jak się zachować. Usłyszeć Go trzeba dziś, by zyskać wrażliwość i zaufanie wobec Jego wskazówek, odmiennych od naszych naturalnych odruchów, własnych pomysłów. Wypuścić z rąk swoje życie, by On mógł je na wieczność uratować i kształtować. Warto sobie przypomnieć: nie tylko Lot był zachęcany do ucieczki z miasta, lecz także jego dalsi krewni. Nie tylko Noe miał świadomość złego postępowania ludzi i konsekwencji prowadzących do zniszczenia. A jednak tylko oni zaufali Bogu. Czyżby tylko oni Go znali? Warto zainwestować w rzeczywistości budujące naszą bliskość z Panem i generujące zaufanie do Niego.
s. Joanna Nowińska