Geniusz Eliasza polegał na tym, że ten prorok widział wcześniej moc Boga objawiającego się w ogniu, piorunach czy trzęsieniu ziemi, a jednak doświadczając tych zjawisk po raz kolejny, wiedział: tym razem to nie On. Tym razem przyszedł inaczej.A po tym ogniu – szmer łagodnego powiewu. Kiedy tylko Eliasz go usłyszał, zasłoniwszy twarz płaszczem, wyszedł i stanął przy wejściu do groty. (1 Krl 19,13a)
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.