Warszawa. Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wystąpiło z Konferencji Mediów Polski z powodu wyłonienia Rady Etyki Mediów bez jego udziału.
Konferencja jest organizacją skupiającą część największych nadawców i organizacje dziennikarskie. To jej członkowie wybierają 13-osobowy skład Rady Etyki Mediów na dwuletnią kadencję. 6 kwietnia Rada wybrała nową Radę. Jednak o spotkaniu Konferencji, na którym wyłoniono nowy skład Rady, nie poinformowano KSD.
Tymczasem Stowarzyszenie, skupiające dziennikarzy katolickich, jako współzałożyciel Konferencji, zawsze delegowało do Rady swoich członków, co gwarantuje statut Konferencji. W tej sytuacji „Stowarzyszenie nie widzi możliwości dalszej współpracy z tym gremium” – napisał w specjalnym oświadczeniu prezes KSD ks. Bolesław Karcz.
Kierująca do 6 kwietnia pracami Konferencji Krystyna Mokrosińska zapewnia, że zaproszenia na spotkanie Konferencji zostały rozesłane wszystkim członkom e-mailem. – Nic nie otrzymaliśmy, a o wynikach wyborów dowiedzieliśmy się z mediów, do dziś żaden e-mail w tej sprawie do nas nie dotarł – mówi GN ks. Karcz. Jego zdaniem, pominięcie Stowarzyszenia mogło nie być przypadkowe, bowiem w ostatnim czasie krytykowało ono działalność REM.
– Protestowaliśmy przeciwko krytyce publikacji „Gazety Polskiej” i „Naszego Dziennika”, dotyczącej katastrofy smoleńskiej, gdyż media te były napominane przez REM za treści, których nie opublikowały. Rada nawet przeprosiła za to kompromitujące oświadczenie – tłumaczy ks. Karp. Niezależnie od okoliczności wyboru nowej REM, w jej składzie nie ma przedstawiciela Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
bł