Gdyby Chiny, które widzą konsekwencje rosyjskiej inwazji na Ukrainę, mimo to zdecydowały się przekazać Kremlowi broń, zachowałyby się jak człowiek wykupujący bilet na Titanica po obejrzeniu filmu o katastrofie tego statku - ocenił w nocy z niedzieli na poniedziałek amerykański republikański senator Lindsey Graham.
Stała przedstawicielka USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield powiedziała w niedzielę CNN , że "Chiny przekroczą czerwoną linię, jeśli zdecydują się na dostawy broni do Rosji prowadzącej wojnę z Ukrainą".
"Z zadowoleniem przyjmujemy oświadczenie Chin, że chcą pokoju, ponieważ zawsze o to zabiegamy w takich sytuacjach. Ale musimy również jasno powiedzieć, że jeśli Chińczycy lub ktokolwiek inny zamierza udzielić śmiercionośnego wsparcia Rosjanom w ich brutalnym ataku na Ukrainę, to jest to niedopuszczalne. To byłaby "czerwona linia" - powiedział przedstawicielka USA.
Chiny rozważają przekazanie Rosji broni i amunicji do wykorzystania na wojnie przeciwko Ukrainie - powiedział w niedzielę stacji CBS sekretarz stanu USA Antony Blinken.
Chiny zaprzeczają tym doniesieniom. Szef chińskiej dyplomacji Wang Yi powiedział w sobotę przy okazji Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że Chiny "ani nie stały bezczynnie, ani nie dolewały oliwy do ognia" w związku z wojną na Ukrainie - poinformowała agencja Reutera.
Sprawę skomentował też senator Lindsey Graham.
"Będziecie skończonymi głupcami, jeśli teraz wskoczycie do tego pociągu Putina. (...) Nie róbcie tego. Dostarczenie Rosjanom broni (przez Pekin) i wsparcie w ten sposób (rosyjskich) zbrodni przeciwko ludzkości byłoby najbardziej katastrofalną rzeczą dla relacji USA z Chinami, jaka mogłaby się wydarzyć. To zmieniłoby wszystko, i to na zawsze" - podkreślił polityk w rozmowie na antenie amerykańskiej telewizji ABC.
W opinii Grahama Waszyngton powinien jak najszybciej oficjalnie uznać Rosję za państwo sponsorujące terroryzm. Taka decyzja mogłaby skłonić Pekin do wycofania się z pogłębionej współpracy z Moskwą w obawie o rozszerzenie antyrosyjskich sankcji Zachodu także na Chiny.
Inwazja Rosji na Ukrainę - czytaj w naszej relacji
Senator wezwał administrację prezydenta Joe Bidena do przekazania Ukrainie bardziej zaawansowanych rodzajów uzbrojenia, w tym samolotów wielozadaniowych F-16. "Wierzę, że (pozytywna) decyzja w sprawie odrzutowców jest nieuchronna i rozpoczniemy szkolenia ukraińskich pilotów (z obsługi tych maszyn)" - powiedział Graham, który w weekend brał udział w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
"Pozwólcie mi to podkreślić: jak można nazywać wojnę Rosji zbrodnią przeciwko ludzkości (...) i nie dać ofierze tych zbrodni broni, której potrzebuje, aby powstrzymać (inwazję)? Musimy szybko zrobić dwie rzeczy: uczynić Rosję państwowym sponsorem terroryzmu zgodnie z prawem USA, co utrudniłoby Chinom przekazywanie uzbrojenia (Kremlowi), a poza tym już teraz rozpocząć szkolenia ukraińskich pilotów na F-16" - zaapelował senator.
Według Grahama zwycięstwo Kijowa w wojnie z Moskwą oznaczałoby przywrócenie kontroli nad wszystkimi terytoriami zajętymi przez wroga, włącznie z Półwyspem Krymskim, a także utworzenie międzynarodowego trybunału w celu osądzenia rosyjskich zbrodni.
"Nie martwię się o prowokowanie Putina (dostawami samolotów F-16). Chcę go pokonać. A jak się go zwycięża? Zwycięża się go, przekazując (Kijowowi) zdolności militarne do wyparcia Rosjan z Ukrainy. (...) Dajmy sobie gwarancję, że pokonamy Putina na Ukrainie, ponieważ on się nie zatrzyma (na tym kraju), jeśli tego nie zrobimy" - podkreślił rozmówca telewizji ABC.