Michał Lorenc, Różyczka, Polskie Radio 2010
Film Jana Kidawy-Błońskiego Różyczka to zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami obraz o niebezpiecznej grze uczuć między cenionym pisarzem (Andrzej Seweryn), jego młodą żoną (Magdalena Boczarska) oraz jej kochankiem – agentem UB (Robert Więckiewicz). Akcja filmu rozgrywa się w latach 60. XX wieku.
Do przejmującej muzyki z tego filmu, skomponowanej przez Michała Lorenca, życie napisało dalszy, dramatyczny ciąg scenariusza. Otwierający krążek znakomity rzewny utwór „Wyjazd z Polski” stał się niepisanym hymnem żałobnym Telewizji Polskiej po katastrofie w Smoleńsku. Emitowany na okrągło w towarzystwie czarno-białych zdjęć kolejnych trumien, które przylatywały do Warszawy, stał się rychło najbardziej poszukiwaną muzyką w sieci.
– Stylistyka mojej ilustracji nawiązuje w pewien sposób do muzyki lat 60., jaką wówczas mogliśmy słyszeć w polskim kinie. Jest to jazzowy liryzm artystów, z którymi od lat współpracuję (usłyszymy m.in. Henryka Miśkiewicza i Marcina Pospieszalskiego). Ich gra i umiejętności są niezrównane. Jest nostalgia tematu żydowskiego i pozytywka Różyczki igrającej z własnym życiem – opowiada Lorenc, jeden z najlepszych kompozytorów muzyki filmowej nad Wisłą. Napisał muzykę do ponad 170 filmów, seriali, filmów dokumentalnych oraz spektakli teatralnych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Poleca - mj