Kto oglądał ostatni film Mela Gibsona „Apocalypto”, na pewno nie będzie zawiedziony.
Dokument o historycznym mieście Teotihuacan próbuje bowiem rozwikłać tajemnicę prekolumbijskich piramid. Jak to się stało, że w VII w. po Chrystusie, kiedy 200-tysięczna metropolia przeżywała rozkwit potęgi, jej mieszkańcy nagle porzucili domy i ślad po nich zaginął. Miasto zarosło dżunglą i dopiero pięć wieków później osiedlili się w nim Aztekowie. Archeolodzy do dziś spierają się o to, kim byli jego założyciele i co spowodowało ich zagładę. Ze Starego Testamentu wiemy, że podobne upadki cywilizacji nie zdarzają się przypadkowo. Może więc warto przy okazji pomyśleć nad kondycją dzisiejszej Europy, w której katedry coraz częściej przypominają opuszczone piramidy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Warto zobaczyc - TVP 2, niedziela 12 sierpnia, 10.40