Najsłynniejszy serial kryminalny Peerelu powstał w odpowiedzi na polityczne zapotrzebowanie.
Chodziło o przeistoczenie postaci milicjanta z bezwzględnego funkcjonariusza aparatu władzy w swobodnego i bliskiego ludziom szeryfa.
Porucznik Borewicz znakomicie sprostał powierzonej roli. Bez wstrętu popijał nawet imperialistyczną coca-colę. Mniej więcej w tym samym czasie jego kumple z Krakowa mordowali studenta Uniwersytetu Jagiellońskiego Stanisława Pyjasa. Ciekawe, czy po robocie też poszli na colę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Daruj sobie - TVP 1, środa, 11 lipca, 00.10