Agentka firmy organizującej uroczystości weselne doskonale radzi sobie z zawodowymi wyzwaniami. Ma tylko jeden problem: sama nie potrafi ułożyć sobie życia.
W końcu trafia jednak na wymarzonego mężczyznę. Szkoda tylko, że dzień później okazuje się on narzeczonym jej najlepszej klientki. Film, bardziej znany pod tytułem „The wedding planner”, to romantyczna baśń, w której wszystko jest przerysowane: piękne panie, piękni panowie, milionowe fortuny i czułe słówka.
W dodatku w głównej roli występuje Jennifer Lopez, nieciesząca się przesadnym uznaniem krytyki. Ogląda się to jednak całkiem miło. Wprawdzie film nie spodoba się księżom, którzy chyba nie lubią, kiedy po zapowiedziach młodzi zmieniają plany, ale póki nie padnie sakramentalne „tak”, trzeba trzymać gębę na kłódkę. Nawet gdy nosi się koloratkę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Warto zobaczyc - TVP 1, niedziela, 10 czerwca, 21.20