Właściwie każdy dobry poeta ma je w swoim dorobku. To próba sprawności warsztatowej.
Ćwiczenie umiejętności kondensacji słowa. Mowa oczywiście o krótkich formach wierszowanych, często przypominających japońskie haiku, w antologii Wieczność nie ma kalendarza określonych ogólnie mianem epigramatów.
Niektóre, pisane przez mistrzów tego gatunku: Krynickiego, Świrszczyńską, Pasierba, starczą za poematy o potrzebie Boga i wiary, za długie wyznania miłości do świata. W „błysku” słowa widzimy wszystko od nowa. Wyraźniej i, jak pisał Stachura „położone na tacy”. Specjalnym odkryciem jest przejmujący wiersz mistrza reportażu Ryszarda Kapuścińskiego: „I nie zostało mi nic oprócz Boga / to znaczy / zostało wszystko / jeżeli wierzysz”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Książka - poleca BGZ