Polsat anonsuje tegoroczną galę NIKE jako „program rozrywkowy”, i coś jest na rzeczy.
Śmieszy przede wszystkim postawa jurorów, pisarzy i dziennikarzy związanych z „Gazetą Wyborczą”, którzy od lat usiłują nam wmówić, że ich środowiskowe święto jest obiektywnym wydarzeniem literackim.
W tym roku nie uwierzył w to nawet prezes TVP, który miał stwierdzić, że nie można faworyzować jednej z wielu nagród.
W efekcie zamiast relacji na żywo w telewizji publicznej czeka nas 22-minutowa retransmisja w stacji komercyjnej. Moim zdaniem, jurorzy się zemszczą i „książką roku” okrzykną gejowską prozę Michała Witkowskiego. Szkoda, że tego nie zobaczę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Daruj sobie - Polsat, poniedziałek, 2 października, 20.20