Jan Paweł II – Pozdrawiam i błogosławię. Listy prywatne Papieża do druku podał i komentarzem opatrzył Marek Skwarnicki. Warszawa 2005, Świat Książki, ss. 224
Wbrew pozorom nie znamy jeszcze wielu świadectw myśli Jana Pawła II, o czym świadczy m.in. wydany niedawno wybór ponad stu listów Papieża do Marka Skwarnickiego, poety, tłumacza, publicysty, wieloletniego redaktora „Tygodnika Powszechnego”.
„Na decyzji podania naszej korespondencji do druku zaważyła chęć ujawnienia, kim był Jan Paweł II dla jednej z wielu rodzin, z którymi miał osobiste kontakty, a zarazem jak niezwykłym w takiej sytuacji był człowiekiem – bliskim i kochanym” – napisał adresat listów.
Listy były krótsze i dłuższe. Jednak nawet te najkrótsze nie były nigdy zdawkowe, świadczyły o wzruszającej trosce autora listów o adresata i jego rodzinę. Zawierają wiele ważnych myśli dotyczących Kościoła, a nawet poezji (adresat służył m.in. radą co do wydania młodzieńczych wierszy, a potem „Tryptyku rzymskiego”). Skwarnicki (o czym wspomina w bardzo ciekawych i obszernych komentarzach) informował m.in. o zawirowaniach ideowych w „Tygodniku Powszechnym”, które w konsekwencji spowodowały jego odejście z redakcji. Papież w 1993 r. pisał też o stosunku do Kościoła, którego „wciąż trzeba się uczyć, tak jak Chrystusa i Ewangelii, a nie można się go nauczyć bez jakiegoś zaczynu. Ten zaczyn to jest miłość Kościoła, a nie może nim być nigdy żadna liberalna krytyka Kościoła, choćby powoływała się na najgłośniejsze nazwiska posoborowych teologów”.
Pewnym zaskoczeniem dla czytelnika może być kilkunastokrotne wracanie autora listów do jugosłowiańskiego Medjugorie. Papież, nie przesądzając istoty tamtejszych objawień maryjnych, uznawał jednak płynące stamtąd modlitwy za ważny czynnik duchowy, mogący pomóc w zrozumieniu tragicznych konfliktów bałkańskich z początku lat 90. „Pani Zofii dziękuję za wszystko, co łączy się z Medjugorje. Ja też codziennie pielgrzymuję tam w modlitwie i łączę się w modlitwie ze wszystkimi, którzy się tam modlą – albo stamtąd czerpią wezwanie do modlitwy. Dziś to wezwanie zrozumieliśmy lepiej” – pisał w 1992 r.
W kwietniu 1994 r., komentując reakcje polskiej prasy katolickiej na ważne wypowiedzi papieskie, Jan Paweł II z wyraźną sympatią wspomina rzeczowe relacje na łamach „Gościa Niedzielnego”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Bogdan Gancarz