Papież musiał zginąć cz. 4
Bekir Celenk
Główny organizator spotkania w hotelu „Witosza”, gdzie zarejestrował się pod fałszywym nazwiskiem. Przebywał tam także wcześniej, w czasie kontaktów w sprawie przemytu broni dla terrorystów na Bliskim Wschodzie, m.in. z przedstawicielami bułgarskich służb specjalnych. Posiadał rozliczne firmy oraz prowadził na szeroką skalę działalność gospodarczą w całej Europie. Gdy dowiedział się o nakazie aresztowania, schronił się w Bułgarii.
fot. EAST NEWS
Mehmet Ali Agca
Na spotkanie do Sofii przyjechał po długiej i niebezpiecznej eskapadzie do Teheranu. Wiele wskazuje, że właśnie w Iranie dowiedział się, że ma jechać do Sofii, gdzie miał otrzymać dalsze wskazówki. W drodze do Bułgarii pilotowali go ludzie Abuzera Ugurlu, pomagając w otrzymaniu paszportu, zaopatrując w pieniądze oraz dając mu niezbędne kontakty. W czasie rozmów w „Witoszy” zgodził się zabić Jana Pawła II za kwotę 3 mln marek dla siebie i wspólników.
fot. EAST NEWS/SIPA PRESS
Oral Celik
Na spotkanie w „Witoszy” dotarł nieco później, gdy Agca zorientował się, że stawianego mu zadania nie zdoła wykonać bez pomocy zaufanych przyjaciół. Podobnie jak Agca pochodził z Malatyi i był związany z prawicową organizacją „Szarych Wilków”. Razem z Agcą brał udział w zabójstwie Abdi Ipekciego, a później wyciągał Agcę z więzienia. Miał więc on do niego pełne zaufanie i dlatego zaprosił go do rozmów, które toczyły się w pokoju nr 911 hotelu „Witosza”.
fot. EAST NEWS
Todor Ajvazov
Formalnie był księgowym ambsady Bułgarii w Rzymie, ale na spotkanie w „Witoszy” przybył jako przedstawiciel bułgarskich służb specjalnych, odpowiedzialnych za zorganizowanie zamachu. Dalsze rozmowy z Agcą kontynuował w Rzymie, gdzie Turek przybył w listopadzie 1980 r. Ajvazov odpowiadał za przygotowanie dokumentacji, która została dostarczona Agcy w maju 1981 r., aby mógł skutecznie zrealizować zamach na papieża.
fot. EAST NEWS
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
oprac. Andrzej Grajewski