50 minut od Ostrej Bramy

Kiedy siostra Dominika Sokołowska została przeoryszą wileńskich dominikanek, postawiła Bogu warunek: „Moja kadencja trwa trzy lata. Przez ten czas muszą być nowe powołania, inaczej klasztor trzeba będzie zamknąć”.

Klasztor dominikanek istnieje w Wilnie od 70 lat (właśnie świętują jubileusz). Mniszkom udało się w podziemiu przetrwać nawet sowieckie czasy, kiedy Litewska Socjalistyczna Republika Radziecka wchodziła w skład ZSRR. Stale wypraszają łaski dla całego Kościoła. Dziś to jedyny dominikański klasztor kontemplacyjny na Litwie. – Szkoda, że nasz charyzmat na tym terenie nie jest do końca wykorzystany, tutejsi mało o nas wiedzą – martwi się przeorysza, która w Polsce otrzymywała setki listów i maili z prośbami o modlitwę. – Dobrze by było, gdyby przekonali się, że mają w nas wsparcie duchowe, nie są sami w kłopocie, samotności, bólu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Barbara Gruszka-Zych, zdjęcia Jakub Szymczuk