Ks. Marek Gancarczyk: Co Kościół przede wszystkim powinien zrobić w tym trudnym momencie?
Ks. abp Józef Michalik: – Zawsze powinien myśleć kategoriami wiary, życia nadprzyrodzonego, a nie odruchów uczuciowych czy oczekiwań prasy. W tej perspektywie inaczej będzie wyglądać cierpienie, które przeżywamy. Ale trzeba też powiedzieć, że ten przypadek, a nie trzeba się bać prawdy także w następnych, jest świadectwem tego, że Kościół jest częścią tego narodu. Przecież cały naród był łamany. Czy nie jest hańbą dla tamtych czasów, że wyjeżdżając za granicę, trzeba było płacić jakąś cenę. Dzisiaj nikt tego nie pamięta i nie stara się tego przypominać.
Kościół jest teraz oczyszczany. Wszyscy pragną czystego, pięknego i uczciwego Kościoła, zaczynając od biskupów. I tak być powinno. To, co przeżywamy, jest bolesne, ale Kościół wyjdzie z tego oczyszczony. Bo każda trudność, każde upokorzenie to dla Kościoła czas łaski. A co z narodem, z jego oczyszczeniem? A gdzie są ci, którzy łamali? Oni także potrzebują pomocy w oczyszczeniu, przed którym się bronią.
Trzeba pokazać, w imię prawdy, także tych, od których Kościół doznał cierpienia. Nie można zapominać, że Kościół był najbardziej prześladowany za komunistów, i nadal jest prześladowany. Mądrze i słusznie ujął to watykański komunikat, w którym czytamy, że to z tych samych środowisk mentalnościowych pochodzą tamte prześladowania i obecna chęć rzekomego oczyszczenia wyłącznie duchowieństwa.
Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia krzyki i protesty w katedrze warszawskiej?
– To dla mnie dodatkowa okazja do niepokoju i bólu. W trudnych, zagmatwanych sprawach decyduje się odejść z urzędu arcybiskup Stanisław Wielgus. Jest to wyraz jego uczciwej odpowiedzialności. Osobiście składam mu hołd za tę decyzję, bo w tych dniach wiele wycierpiał. Ojciec Święty przyjmuje rezygnację, a tu nagle kontestacja. Trzeba zapytać, czy my dobrze prowadzimy wiernych? Czy odpowiedzialni są ci, którzy do tego doprowadzają, bo trudno mi uwierzyć, że to była reakcja spontaniczna.
Kogo Ksiądz Arcybiskup ma na myśli?
– Inspiratorów jest wielu. Wszyscy, którzy formują takie postawy, muszą poczuć swoją odpowiedzialność przed Bogiem i sumieniem, niezależnie od tego, z której strony pochodzą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Z ks. abp. J. Michalikiem, metropolitą przemyskim, rozmawia ks. M. Gancarczyk