Kościół z wielką ostrożnością podchodzi do wiadomości na temat objawień maryjnych. Przypomina o tym w wywiadzie dla tygodnika „Famiglia Cristiana” sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Tarcisio Bertone (na zdjęciu).
Podkreśla, że ostatnie, jak dotychczas, uznane miejsce objawień to Kibeho w Rwandzie.
Odnosząc się do trwających ciągle jeszcze zjawień w Medjugorie, kardynał przypomniał, że na ten temat „istnieje wiele dokumentów zarówno za, jak i przeciw, a wątpliwości ma nie tylko Rzym, i dlatego Kościół nie uznał ich oficjalnie”.
Dodał, iż nie oznacza to, że „nawet w miejscach domniemanych objawień nie mogą występować owoce duchowe, jak w Medjugorie i w innych sanktuariach maryjnych, gdzie Maryja nie pokazała się nigdy, jak np. w Częstochowie”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Watykanie