Miłość kupuje skarpety

Bogdan został dany biskupowi od Boga. – Zrozumiałem, że ubodzy to moja rodzina, mam się o nich zatroszczyć – wspomina bp Andrzej Czaja, który jak co roku zasiądzie do wigilii z setką bezdomnych.

0m 45s

Czasami mówi się, że miłość odbiera zmysły. Ta, która rozgościła się w opolskim Domu Nadziei, zdecydowanie ma taką moc. Bo żeby tutaj kochać, trzeba nie widzieć brudnych rąk, które sięgają po kanapkę, nie słyszeć „podwórkowej łaciny” używanej przez domowników i nie czuć zapachu dawno niemytego ciała. Trzeba za to zajrzeć głębiej i zobaczyć człowieka – z jego historią, zranieniami, nadzieją. Ludzie, którzy stworzyli to miejsce, są specjalistami w takiej miłości.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Agnieszka Huf