Dzisiejsza Ewangelia nasuwa mi pytanie o to, kim są współcześni trędowaci, do których Jezus posyła uczniów. Czy ci, stłoczeni na wyspach oceanu biedy?
A może to ci, którzy żyją w leprozoriach dobrobytu, zżerani przez trąd duchowej obojętności? Słowem, zagubione Boże owce. Nad nimi lituje się Jezus. To do nich posyła apostołów, aby wypędzali złe duchy nieczystych interesów, leczyli choroby władzy, oczyszczali trąd wątpliwości.
Należy jednak zapytać, czy to działa jak deus ex machina – jak nagłe pojawienie się boga w starożytnym dramacie. Odpowiedź znajdziemy u Mateusza. Warunkiem uczestnictwa w Jezusowych cudach jest przyjęcie przesłania Ewangelii.
„Nie zdobywajcie złota, srebra ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski”. I to przesłanie Jezus kieruje do mnie i do Ciebie, mówiąc: „Nie idźcie do pogan (…), idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela”. Tylko sami wiecie, jak trudno być prorokiem we własnym kraju…
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Jurzyca, dziennikarka lokalnego Radia Piekary