Ewangelia o wdzięczności Bogu. To istotny moment wiary głębokiej, kiedy nie tylko prosisz o coś, ale przede wszystkim dziękujesz za łaskę istnienia.
Wystarczy rozejrzeć się wokół siebie, jak intensywnie odbywa się wręcz wymuszanie pierwszeństwa bycia na topie za wszelką cenę, kosztem innych, słabszych, bezwzględnie traktując napotkane przeszkody, nie licząc się z sumieniem, z człowieczeństwem, z Dekalogiem.
Wszystko po to, by udowodnić swoją pychę. A gdyby pamiętano o dzisiejszej Ewangelii, wtedy osobista pokora i rozumienie nawróci człowieka do pochylenia czoła przed Bogiem i zastanowienia się, czy rzeczywiście tylko moje JA jest podstawą bycia na świecie...
Jestem wdzięczny: rodzicom za wychowanie, nauczycielom za cierpliwość w nauce, każdemu napotkanemu człowiekowi za miłość bliźniego, Bogu za talenty i pracę, za rodzinę i wytrwałość.
A swoją drogą obcokrajowiec bliski Jezusowi ostrzega nas przed zbytnim chełpieniem się, kto jest kim – tak naprawdę. Często uważamy, że tylko nasz naród wie wszystko najlepiej, a w ogóle to tylko my damy światu bohaterów. Zastanówmy się, czy tak powinno być.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Józef Skrzek , multiinstrumentalista, wokalista i kompozytor, pochodzi z Siemianowic Śląskich