Psalm 85. Odpuściłeś winę Twojemu ludowi

„Odpuściłeś winę Twojemu ludowi, zakryłeś wszystkie ich grzechy. Powściągnąłeś całe swoje zagniewanie, zaniechałeś zapalczywości Twego gniewu” – czytamy w Psalmie 85.

To historia miłości, która przerasta nasze wyobrażenia. Zakryłeś WSZYSTKIE ich grzechy, powściągnąłeś CAŁE swoje zagniewanie.
Prawda o odpuszczeniu grzechów jest obecna w naszym życiu na co dzień, być może niektórym z nas nawet spowszedniała. Psalmista jednak stosuje dziś terapię wstrząsową. Bo jeśli potraktujemy jego słowa poważnie, jeśli zastanowimy się nad tym, co oznacza odpuszczenie WSZYSTKICH GRZECHÓW i powściągnięcie CAŁEGO zagniewania, to możemy przeżyć szok. Są przecież krzywdy, które ranią tak głęboko, że po ludzku wydają się niewybaczalne. I naturalnie może zrodzić się pytanie: jakim prawem Bóg wybacza te krzywdy nie pytając o zdanie tych, którzy zostali zranieni?

Być może właśnie to jest najtrudniejszą prawdą, z jaką przychodzi się nam zmierzyć na drodze do Boga. A jednak żaden z tych grzechów nie jest krzywdą, której Bóg nie doświadczył na własnej skórze, na skórze krzyżowanego Pana Jezusa. Każdą z nich wybaczył umierając za nas. W Jego śmierci dokonała się sprawiedliwość, w Jego zgodzie na śmierć za nasze winy – bezwarunkowa miłość do człowieka. W Jego przebaczeniu dokona się też uzdrowienie a naszych ran i przywrócenie harmonii świata takiego, jakim został stworzony: „Łaskawość i wierność spotkają się z sobą, ucałują się sprawiedliwość i pokój. Wierność z ziemi wyrośnie, a sprawiedliwość wychyli się z nieba. Pan sam obdarzy szczęściem, a nasza ziemia wyda swój owoc”.  

Czytaj: PSALM 85

Adwent jest czasem oczekiwania na dni, w których wspominamy Narodzenie Chrystusa, ale przede wszystkim oczekiwania na Jego powtórne przyjście. W tym roku do adwentowej refleksji włączamy psalmy. W cyklu „PS Oczekuj” dziennikarze „Gościa” rozważają słowa kolejnych psalmów z liturgii.

Zobacz poprzednie rozważania: PS Oczekuj