Nazywam się Adrianek Kowalczyk i mam 10. lat Od urodzenia jestem chory na dziecięce porażenie mózgowe. Jestem rehabilitowany od pierwszego roku życia.
Obecnie uczęszczam do szkoły oddalonej o 30 km od mojego miejsca zamieszkania, jest to szkoła z rehabilitacją. Moim największym marzeniem jest móc samodzielnie chodzić, i już niewiele mi brakuje. Byłem na wielu turnusach rehabilitacyjnych. Już samodzielnie potrafię poprawnie siedzieć, jeść i pisać. Wszystko to zawdzięczam moim kochanym rodzicom i wielu ludziom dobrej woli. W ubiegłym roku wyjechałem z mamą do Chicago, gdzie przeszedłem operację – mam podcięte przywodziciele i achillesy.
Poprawa jest duża, mam już proste nóżki i mogę z niewielką pomocą chodzić. Do tej pory nie mogłem, bo miałem duże przykurcze. W tym roku ponownie lecimy z mamą do Chicago na kontrolę. Przez cały czas jestem rehabilitowany w szkole i w domu.
Rodzice każdego dnia okazują mi dużo serca i zrozumienia, ale już nie mają pieniędzy na moje dalsze leczenie. Jestem bardzo wdzięczny tym wszystkim ludziom, którzy mi pomogli, którym mój los nie jest obojętny. Z góry bardzo dziękuję za hojność oraz proszę o dalsze wsparcie.
Adrian Kowalczyk
Fundacja „Zdążyć z pomocą”
ul. Łomiańska 5
01-685 Warszawa
Bank Pekao S.A. I/ Warszawa Nr konta: 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362 Z dopiskiem: „Na leczenie, rehabilitację, dojazdy i poprawę bytu materialnego Adriana Kowalczyka”
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.