W numerze 11 GN opublikowano rozmowę z ks. A. Halembą, w której podano, że polskim misjonarzom brakuje materialnego wsparcia w ich pracy.
W naszej parafii mamy dobre doświadczenia pod tym względem. Od 10 lat sprawujemy patronat misyjny polegający właśnie na pomocy modlitewnej i materialnej konkretnemu misjonarzowi. Wpłacamy co miesiąc w złotówkach co najmniej równowartość jednego bochenka chleba.
Dzięki parafialnej grupie sprawującej opiekę nad misjonarzem, ma on zapewnione utrzymanie. Razem z mężem podjęliśmy się tego, ofiarując dla niego każde z nas swój chleb, a także codzienną modlitwę. W naszej parafii praktykuje się też wpisy do Misyjnej Księgi Mszy Wieczystych oraz działa od lat Koło Misyjne.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Lidia Zając, Katowice