Kanon

Istnienie kanonu, czyli zasad, umożliwia sztuce sakralnej autentyczny rozwój oraz pogłębienie życia duchowego zarówno wiernych, jak i twórców.

o. Wojciech SURÓWKA

|

17.11.2022 00:00 GN 46/2022

dodane 17.11.2022 00:00

Projekt „Namalować katolicyzm od nowa” wzbudza emocje. Podczas jednego z paneli dyskusyjnych towarzyszących otwarciu wystawy dwie prelegentki podjęły kwestię kryteriów, dzięki którym moglibyśmy oceniać sztukę sakralną, a przede wszystkim odróżniać ją od sztuki religijnej. Wydaje się jednak, że potrzeba istnienia kryteriów nie została zrozumiana. Mam przekonanie, że jest coś takiego jak kanon sztuki sakralnej, który chroni ją przed popadnięciem w herezję i kicz oraz przed zawłaszczeniem obrazu przez ekspresję artysty. Istnienie kanonu, czyli zasad, umożliwia sztuce sakralnej autentyczny rozwój oraz pogłębienie życia duchowego zarówno wiernych, jak i twórców. Zasady te są bardzo konkretne. Pierwszą podpowiada nam to, co zadekretował Sobór Nicejski II: „Od malarza zależy wyłącznie aspekt techniczny dzieła, ale cały plan, dyspozycja i koncepcja bardzo wyraźnie zależą od Ojców”. Chodzi więc o to, że treść przedstawienia musi być zgodna z nauczaniem Kościoła. Druga wytyczna dotyczy związku dzieła z modlitwą. Klasycznym przykładem jest ikona, która, jeśli nawet funkcjonuje poza liturgią, nigdy nie jest dekoracją wnętrza. Paweł Fłorienski pisał, że niegdyś dla wiernych ikona „była żywą duszą domu, duchowym jego ośrodkiem, jego uchwytną myślowo osią, wokół której koncentrował się cały dom”. Takie powinno być każde dzieło sztuki sakralnej. Powinno być wykonane z taką powagą i wrażliwością, aby organizować modlitewne życie wiernych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..