1m 18s

Czy jesteśmy marionetkami w ręku Boga?

Ludzie zadają sobie to pytanie. Bo skoro Bóg wszystko wie, czy zatem nasze życie nie jest realizowaniem jakiegoś „odgórnego” scenariusza? Czy nasza wolność jest tylko złudzeniem? Ciągle podejrzewamy o coś Boga, a szatan zaciera ręce.

Katecheza IV - "Modlitwa jak chleb"

|

02.10.2007 13:05 GN 39/2007

dodane 02.10.2007 13:05

Najważniejszym dowodem na to, że człowiek nie jest marionetką, jest fakt, że mogę wybrać zło. Człowiek może i często mówi Panu Bogu „nie”. Dobro pod przymusem nie byłoby dobrem.

Nie da się zmusić nikogo do miłości. Bóg oczekuje posłuszeństwa, ale go nie narzuca. Biblia pełna jest historii ludzkich niewierności i buntów. Bóg odpowiada cierpliwym zaproszeniem.

Miłość nie zmusza, wzywa, przynagla. A czy Boża wszechwiedza może jakoś ograniczać moją wolność? A czy moja wiedza o bliźnim ogranicza jego wolność?

Jeśli wiem, że ktoś lubi góry, a nie cierpi morza, to czy przez to wpływam na to, gdzie pojedzie na wakacje? W żaden sposób. To, że Bóg widzi dalej niż ja, nie znaczy, że mną manipuluje.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Katecheza IV - "Modlitwa jak chleb"