Vittore Carpaccio, Wizja św. Augustyna, olej na płótnie, 1502, Scuola di San Giorgio degli Schiavoni, Wenecja
Jak pokazać na obrazie głos? Vittore Carpaccio udziela bardzo malarskiej odpowiedzi na to pytanie: wszystko można pokazać za pomocą światła.
Święty Augustyn i święty Hieronim, dwaj wielcy teolodzy i filozofowie, Ojcowie Kościoła, często ze sobą korespondowali. Pewnego dnia w roku 420, gdy Augustyn czytał list napisany przez Hieronima, nagle zaczął słyszeć jego głos. Hieronim przepowiadał swą rychłą śmierć.
Na obrazie widzimy Augustyna, jak zadumany spogląda w okno. Głos wydaje się dochodzić właśnie stamtąd, wraz z jasnymi promieniami światła, wdzierającymi się do pracowni filozofa. Pod oknem (dość nisko, na wysokości ławy) artysta namalował klepsydrę, będącą symbolem przemijania. W ten sposób nawiązuje do słów, jakie Augustyn – w sposób cudowny – usłyszał od Hieronima.
Dzieło jest częścią cyklu „Sceny z życia świętych Jerzego, Hieronima i Tryfona”. Carpaccio wyraźnie chciał jednak powiedzieć też coś o samym Augustynie, jednej z najważniejszych postaci w dziejach Kościoła. Na obrazie roi się więc od symboli, podkreślających znaczenie myśli Augustyna w historii chrześcijaństwa. Rozłożone wszędzie otwarte księgi oznaczają nieprzemijającą aktualność dzieła biskupa Hippony, który wywarł ogromny wpływ na późniejszą myśl teologiczną i filozoficzną.
Augustyn odegrał też w IV–V w. wielką rolę w obronie Kościoła przed pelagianizmem i innymi odstępstwami. Dlatego Carpaccio na pierwszym planie namalował psa – symbol wierności. Podkreślił w ten sposób wierność Świętego Kościołowi. Takie samo znaczenie ma umieszczenie tiary i pastorału – oznak biskupiej godności Augustyna – pod figurą Chrystusa zmartwychwstałego w centrum obrazu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Leszek Śliwa