Kamery w północnej Kalifornii zarejestrowały w piątek spadającą z nieba kulę ognia. Wywołała on pożar domu w hrabstwie Nevada. Prawdopodobnie był to upadek meteorytu z roju południowych Taurydów, którego maksimum wystąpiło właśnie w miniony weekend.
To się stało około godz. 19.30 czasu lokalnego. - Usłyszałem wielki huk. Poczułem dym, wszedłem na ganek, który był całkowicie zajęty ogniem - powiedział właściciel zniszczonego domu Dustin Procita, cytowany przez telewizję WLS-TV.
W sieci pojawiło się wiele zdjęć i filmów z tego wydarzenia.
😮😮😮😮 Did yall see that?? Out of Redding, Ca - a bright flash of light in the sky from a persons Ring doorbell camera!! This was near Airport Rd. and Rancho Rd. over an hour ago by Jessica Santos.... #whatisit #california #meteor #science #Questions @KRCR7 pic.twitter.com/0BjoW4ZU9k
— Dylan Brown (@dylantbrown) 5 listopada 2022
☄️Possible Meteorite in NorCal ☄️A Nevada County man believes a meteorite hit his house, catching it on fire Friday night. Penn Valley Fire is also investigating if that’s the cause after many people saw a bright ball fall from the sky.https://t.co/aSmG56buDQ pic.twitter.com/dJyhwCSgPl
— kcranews (@kcranews) 6 listopada 2022
Friday at 7:26 pm, CAL FIRE responded with Penn Valley FPD to a Residential Structure Fire near Lake Englebright. E2354 arrived first reporting a well involved trailer and vehicle, with no threat to vegetation. The fire was contained, committing resources for approx. 4 hours. pic.twitter.com/WPfjtZcLj8
— CAL FIRE Nevada-Yuba-Placer Unit (@CALFIRENEU) 5 listopada 2022
Jak podała NASA, obecnie aktywny jest rój południowych Taurydów, a ich maksimum wystąpiło właśnie w miniony weekend.
jdud/interia.pl