Kapucyni z dredami skaczący na scenie, tysiące osób adorujących w ciszy Najświętszy Sakrament, długie kolejki do konfesjonałów. Ruszyły festiwale. Inne niż Opole czy Sopot.
To nowa forma duszpasterstwa, ewangelizacja XXI wieku! – zapala się Małgorzata Kotarba, wydawca internetowego pisma „RUaH”. – Skończyła się era sacrosongów, gdzie zespoły występowały po to, by się zaprezentować. Teraz znakomici artyści wychodzą na scenę, by dać świadectwo wiary.
Koncerty bez gwiazd
W Rzeszowie nie ma gwiazd. Wszyscy na scenie są równi. Podczas koncertu „Jednego serca, jednego ducha” gwiazdą jest Słowo Boże. Może dlatego przyciągnął on w Boże Ciało do Rzeszowa… prawie trzydzieści tysięcy ludzi! Światowej sławy saksofonista Piotr Baron czytał fragment Biblii i opowiadał o swoim doświadczeniu Boga. Gdy na scenę wyszła Tamara Przybysz z Deus Meus, zapadła cisza, jak makiem zasiał. – Panował już zmrok, rozjaśniany płomykami małych woskowych świeczek, które organizatorzy rozdali tłumom. Rozeszły się wszystkie: 25 tysięcy! – opowiada Małgorzata Kotarba. – Wzruszona Tamara opowiadała o swojej córeczce, która zmarła w styczniu. Żyła tylko trzydzieści dni. „Ona nie skończyła żadnej szkoły, nie potrafiła mówić, a przekazała mi tyle miłości!” – mówiła. A potem zwróciła się do nas, zdrowych, pełnych talentów: Jak wiele wy możecie dać ludziom! Widziałam, jak wiele osób płakało…
– Muzyka tworzy wspólnotę – opowiadał biskup Jan Chrapek, który zainicjował festiwal Song of Songs. – Zauważyłem, że muzycy opowiadają o Bogu z żarliwością. Czasem robią to odważniej i bardziej przekonująco niż my, księża. Należy się tylko cieszyć, że Pan Jezus zyskał takich nowych Pawłów, którzy najpierw szaleli dla czegoś innego, a teraz po zetknięciu się z nowym dla nich doświadczeniem religijnym, chcą o tym opowiadać.
Mija dziesięć lat od czasu, kiedy młodzi ludzie szczelnie zapełnili sędziwe mury toruńskiej starówki w czasie pierwszego Festiwalu Song of Songs. Już za kilka dni rozpocznie się kolejna edycja, pomyślana jako „jubileusz jubileuszy”. Większość artystów i zespołów, którzy wystąpią na scenie obchodzi – tak jak Festiwal – swoje mniejsze lub większe rocznice. W tym roku usłyszymy w Toruniu takich wykonawców, jak: 2 Tm 2,3, Armia, Tomek Kamiński, Mietek Szcześniak, TGD, Maleo Reggae Rockers, Full Power Spirit, Anastasis oraz Porozumienie. Będą też goście z zagranicy: Voanerges z Ukrainy i Rescate z Argentyny.
Specyfiką polskich festiwali chrześcijan jest to, że ludzie przyjeżdżają przede wszystkim dla rodzimych zespołów.
Zagraniczne gwiazdy witane są brawami, ale młodzi i tak czekają na Magdę Anioł, Litzę, Anastasis czy hip-hopowy Full Power Spirit. Nawet jeśli ci sami wykonawcy powtarzają się w różnych konfiguracjach na kolejnych festiwalach. Samo środowisko muzyków chrześcijan nie jest przecież bardzo szerokie, a mimo to koncerty przyciągają tysiące słuchaczy. Podczas tegorocznych festiwali także usłyszymy znanych i „sprawdzonych” już wykonawców. I tak np. w Gliwicach podczas festiwalu Cantate Deo wystąpią: Mietek Szcześniak, Chili My i Arka Noego. W Augustowie, podczas Dni Ryby – Viola Brzezińska i Full Power Spirit.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz, Szymon Babuchowski