Wyrok jest niesprawiedliwy i niebezpieczny. To kolejna faza ograniczania wolności słowa w Polsce i niestety tę wolność ogranicza się zazwyczaj katolikom.
Ten wyrok traktuję jako przejaw szerzenia się w Polsce ideologii poprawności politycznej, która zakazuje nazywać pewne rzeczy po imieniu. Zarzucenie „Gościowi Niedzielnemu” użycia „języka nienawiści” jest określeniem skrajnie zideologizowanym.
Nie rozumiem uzasadnienia wyroku. Sędzia powiedziała, że z punktu widzenia światopoglądu katolickiego aborcja jest zabójstwem i można używać tego sformułowania, ale jednocześnie nie można tych słów używać w odniesieniu do konkretnych osób.
To taka sama sytuacja, gdy nazwie się kradzież złodziejstwem, ale nie można osoby, która ukradła portfel, nazwać złodziejem. To nie ma żadnej logiki.
(PAP)
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jarosław Gowin, poseł PO