Eiji Oyamatsu prawie ukończył niemal 10-metrową drewnianą figurę Matki Boskiej, którą zaczął rzeźbić 40 lat temu, aby modlić się za dusze tysięcy ludzi zabitych na Kiusiu w XVII wieku.
Powstanie na półwyspie Shimabara miało miejsce w latach 1637-1638. Chrześcijanie i rolnicy zaszyli się w zamku Hara, by stawić czoła oddziałom wysłanym przez szogunat Tokugawa. Według szacunków zginęło tam ponad 30 000 osób. Pozostałości zamku Hara znajdują się w Minami-Shimabara.
Eiji Oyamatsu - rzeźbiarz, katolik, odwiedził pozostałości zamku Hara około 1971 roku i był zaskoczony brakiem pomników pamięci lub innych podobnych obiektów w tym miejscu. Postanowił zrobić gigantyczną figurę Maryi Panny jako pomnik w 1981 roku, kiedy Jan Paweł II został pierwszym papieżem, który odwiedził Japonię. Oyamatsu najpierw stworzył 50-centymetrową figurę Dziewicy z Dzieciątkiem. Wysłał ją papieżowi wraz z listem zawierającym uczucia i myśli rzeźbiarza. Otrzymał odpowiedź, że papież błogosławi jego życie i pracę. Było to ogromne wsparcie moralne.
88-letni Eiji Oyamatsu, który ma atelier w Fujisawa w prefekturze Kanagawa, pracuje sam nad posągiem Marii Panny i za własne pieniądze. Jego praca stała się znana mieszkańcom Minami-Shimabara.
Oyamatsu w 2015 roku postanowił przekazać pomnik władzom miasta Minami-Shimabara, ale niektórzy obywatele sprzeciwili się temu planowi. Ponieważ przyszłość pomnika była niejasna, grupa wolontariuszy w 2020 roku założyła Stowarzyszenie Obywateli Światowego Dziedzictwa Minami-Shimabara, które starało się o darowizny na reaktywację planu.
„Byliśmy głęboko poruszeni szczerymi uczuciami artysty” – powiedział urzędnik z sekretariatu stowarzyszenia. „I im dłużej patrzysz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę, że to wspaniała praca. Za wszelką cenę chcemy gościć posąg tutaj, w Minami-Shimabara".
Oyamatsu nazwał swój posąg: Święta Maryja Kannon z zamku Hara.
Posąg prawdopodobnie będzie można oglądać wiosną przyszłego roku.
Virgin Mary statue under construction in NagasakiMG/www.asahi.com