"Janek Bosko"

Książka "Janek Bosko" salezjanina ks. Adama Cieślaka to świetna propozycja dla dzieci i ich rodziców. Porusza wiele tematów - trudnych (np. kłótnie ze starszym bratem), czasem bardzo zabawnych (np. utknięcie ręki w dziupli), poucza i wychowuje.

Choć znam całkiem sporo historii z życia św. Jana Bosko, to tych kilka zawartych w książce zupełnie nie znałam.

Z książki dowiemy się, że Janek pasł... indyki. Nie bał złodziei czy dziwnych odgłosów na strychu, niektórzy podejrzewali nawet duchy. Uwielbiał się wspinać po drzewach, co różnie się kończyło i był całkiem niezłym akrobatą. Lubił spędzać czas z kolegami i miał w sobie sporo zapału do nauki.  

Opowieść jest napisana tak, by młody czytelnik poczuł się zauważony. Autor zwraca się do niego bezpośrednio, tłumaczy pewne rzeczy. A przede wszystkim pokazuje, że Janek był zwykłych chłopcem, życie nie zawsze go rozpieszczało, zdarzały się przeciwności na jego drodze, ale który poprzez swoją wytrwałość, pracę, także nad sobą, modlitwę, został świętym. Dla którego Jezus i Maryja byli w centrum. 

Pewnie dla niejednego dziecka Janek może stać się wzorem. Nawet jeśli dzieli nas ponad 200 lat. To jednak radość życia, umiejętność pokonywania trudności, chęć nauki i wiara w to, że Pan Bóg czuwa i stworzył ten piękny świat jest tym, co może nas łączyć. 

Z serca polecam.