Podczas audiencji do papieża podszedł kilkuletni chłopiec, który przyglądał mu się bacznie i stał przy nim dłuższą chwilę. Franciszek obejmując malca nawiązał żartobliwie do swojej katechezy: "A mówiliśmy o dialogu między starcami i młodymi".
O starości przygotowującej do przejścia z tego świata do wiecznego przebywania z Bogiem mówił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.
Papież nawiązał do fragmentu Księgi Daniela (Dn 7,9-10), przedstawiającego tajemniczą i pełną blasku wizję Boga, która została podjęta na początku księgi Apokalipsy i odniesiona do Jezusa Zmartwychwstałego. Uspokaja on: „byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków”.
Świadectwo osób starszych łączy w sobie okresy życia i miary czasu: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Okresy życia nie są oddzielnymi światami, konkurującymi ze sobą. Przymierze starców i dzieci ocali rodzinę ludzką. #BłogosławieństwoCzasu
— Papież Franciszek (@Pontifex_pl) 17 sierpnia 2022
Przypomniał także scenę ofiarowania Pana Jezusa w Świątyni oraz postać starca Symeona biorącego Jezusa w ramiona. Zauważył, że gest Symeona jest też najpiękniejszą ikoną szczególnego powołania starości: „przedstawiania dzieci, które przychodzą na świat jako nieustanny dar Boga, wiedząc, że jedno z nich to Syn zrodzony w wewnętrznym życiu samego Boga, przed wszystkimi wiekami” - podkreślił Franciszek.
Przeczytaj jeszcze: Papież mówił o 20 rocznicy zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu przez św. Jana Pawła II
Ojciec Święty zaznaczył, że starość powinna wprowadzić dzieci w tajemnicę przeznaczenia do życia, którego nikt nie może unicestwić. Nawet śmierć. Zauważył, że świadectwo osób starszych jest wiarygodne dla dzieci. Łączy ono w sobie okresy życia i miary czasu: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.
Miłość wykracza poza to, co przydatne, co dogodne, co należne; miłość rodzi zdumienie, inspiruje twórcze porywy, bezinteresowne.
— Papież Franciszek (@Pontifex_pl) 16 sierpnia 2022
„Bolesne - i szkodliwe - jest postrzeganie okresów życia pojmowanych jako światy oddzielne, konkurujące ze sobą, z których każdy próbuje żyć kosztem drugiego. Ludzkość jest starożytna, bardzo starożytna, jeśli spojrzymy na czas zegarowy. Ale Syn Boży, który narodził się z niewiasty, jest Pierwszym i Ostatnim w każdym czasie. Oznacza to, że nikt nie jest poza Jego odwiecznym zrodzeniem, poza Jego cudowną mocą, poza Jego miłującą bliskością” - przypomniał papież.
Przeczytaj także: Kard. Parolin: Wolą papieża jest udanie się zarówno do Moskwy, jak i do Kijowa, z zamiarem położenia kresu wojnie
Franciszek wyraził przekonanie, że przymierze starców i dzieci ocali rodzinę ludzką, wskazując na perspektywę naszego przeznaczenia. „Śmierć jest z pewnością trudnym fragmentem życia: ale także przejściem, które zamyka czas niepewności i odrzuca zegar. Bo piękno życia, które nie ma już terminu ważności, zaczyna się właśnie wtedy” - stwierdził Ojciec Święty na zakończenie swojej katechezy.
Zwracając się do Polaków uczestniczących w audiencji w Auli Pawła VI papież podkreślił: "W tych dniach tysiące pielgrzymów przybywa pieszo do sanktuarium na Jasnej Górze modląc się o pokój i pojednanie na świecie. Jest wśród nich wielu Ukraińców, którzy znaleźli gościnny dom w waszej ojczyźnie". Następnie dodał: "Zawierzajmy Czarnej Madonnie losy Europy i świata. Z serca wam błogosławię".
Przeczytaj też: Ludzie z misją stali się rodziną dla milionów uchodźców
Powiedział także wiernym, że zawsze myśli o Ukrainie. "Nie zapominajmy o tym udręczonym narodzie"- wezwał.
pie /KAI/ PAP