Śmiechowisko

Życie parafialne niesie wiele zabawnych sytuacji. Takich, jak te poniżej. Nie pozwól im się marnować. Napisz do nas. Jeśli nas rozba¬wią, wydrukujemy je wraz z Twoim nazwiskiem.

* Po zakończeniu nabożeństwa proboszcz pochyla się do mikrofonu: „Teraz będzie Msza święta. Proszę zostać, te pól godziny nikogo nie zbawi".

* Ten sam proboszcz w czasie rozdzielania Komunii zdenerwował się na tłoczące się dzieci. Wreszcie przerwał i huknął na cały kościół: „Nie pchać się! Nie ma po co!".

* Proboszcz pewnej parafii słynął z oryginalnych wezwań modlitwy wiernych. Były bardzo rozbudowane i w zamierzeniu autora miały spełniać funkcje wychowawcze. Dlatego na „przyspieszonym" ślubie nieletnich zaśpiewał: „Móóódlmy się za tych młodych, którzy są tacy młodzi, aby im Pan Bóg błogosławił, chociaż z doświadczenia wiem, że takie małżeństwa szybko się rozpadaaaają".

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..