Rzym. Benedykt XVI w wystąpieniu do uczestników sesji Papieskiej Akademii Życia („Pro Vita”) zwrócił się z przejmującym apelem do kobiet obciążonych syndromem poaborcyjnym: „Zapewne rana w waszych sercach jeszcze się nie zabliźniła.
(...) Nie ulegajcie jednak zniechęceniu i nie traćcie nadziei. Starajcie się zrozumieć to doświadczenie i zinterpretować je w prawdzie. Z pokorą i ufnością otwórzcie się (...) na pokutę: Ojciec wszelkiego miłosierdzia czeka na was, by ofiarować wam swoje przebaczenie i pokój w sakramencie pojednania.
Odkryjecie, że nic jeszcze nie jest stracone, i będziecie mogły poprosić o przebaczenie także swoje dziecko: ono teraz żyje w Bogu. (...) Będziecie mogły uczynić swoje bolesne świadectwo jednym z najbardziej wymownych argumentów w obronie prawa wszystkich do życia”.
Papież wezwał także lekarzy, by bronili sumień kobiet przed złudzeniem, że aborcja zaradzi trudnościom rodzinnym czy ekonomicznym. „Pracownicy służby zdrowia mają z mocą głosić, że aborcja niczego nie rozwiązuje, ale zabija dziecko, niszczy kobietę i zaślepia sumienie ojca poczętej istoty, często niszcząc życie rodzinne” – stwierdził Benedykt XVI. Apel jest jak najbardziej na czasie, Potwierdzeniem tego jest wiadomość z Wielkiej Brytanii.
Tamtejsza Królewska Akademia Położników i Ginekologów opracowała poradnik dla lekarzy, pielęgniarek i pracowników socjalnych. Zaleca się w nim informowanie kobiet, że przerywanie ciąży nie wiąże się z żadnymi obciążeniami psychicznymi. Te wytyczne wywołały oburzenie wśród obrońców życia, jak i psychiatrów. – Istnieje ponad 30 badań, które jasno wskazują na powiązanie między aborcją a poważnymi problemami psychicznymi – komentowała prof. Patricia Casey z Królewskiej Akademii Psychiatrów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - tj/KAI