Polska. Wystarczy, że nowożeńcy poproszą swoich ślubnych gości o rezygnację z kupna kwiatów i wrzucenie przeznaczonych na to pieniędzy do specjalnej skarbonki…
Za uzbierane w ten sposób 100 tysięcy złotych misjonarze kapucyni chcą wybudować szkołę podstawową w Czadzie, w diecezji św. Ojca Pio w Gore. Swą akcję promują właśnie na największych targach ślubnych w całej Polsce.
„Potrzebujemy stu tysięcy polskich złotych. Za te pieniądze wybudujemy murowaną szkołę podstawową z wyposażeniem. Będzie to placówka 4-klasowa” – opisuje brat Benedykt Pączka OFMCap, pomysłodawca akcji – Jeśli uda się zebrać niezbędną kwotę, budynek stanie w 3 miesiące. Będzie to już druga szkoła wybudowana przez kapucynów w Czadzie.
Pomysł kapucynów jest prosty i przez to znakomity. Wystarczy, że nowożeńcy poproszą swych gości o rezygnację z kupna kwiatów i wrzucenie przeznaczonych na to pieniędzy do specjalnej puszki, a potem przeleją pieniądze na konto fundacji i gotowe! – zapala się br. Benedykt. – Na targach ślubnych mówimy młodym: „Zostańcie Czadową Parą i już na początku waszej wspólnej drogi zróbcie coś dobrego dla innych. Kwiaty zwiędną, a dobre uczynki pozostaną!” – przekonuje kapucyn.
– W ubiegłym roku pojechałem do jednej z afrykańskich wiosek i zobaczyłem miejscową szkołę, zbudowaną ze słomy, z kołkami służącymi za ławki i uczniami mającymi od kilku do kilkudziesięciu lat. Pomyślałem wtedy, że po powrocie do Polski zbiorę pieniądze na wybudowanie szkoły z prawdziwego zdarzenia – dodaje.
Fundacja promocję swojego pomysłu postanowiła przeprowadzić tam, gdzie narzeczonych jest najwięcej, czyli na targach ślubnych. Targi z „czadową akcją” kapucynów odbyły się już we Wrocławiu i Łodzi.
O szczegółach akcji przeczytasz na stronie: www.misje.kapucyni.pl.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - mj