Kultura. „Dziewczyna w ramie” i „Uczony w pracowni” Rembrandta ze zbiorów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego są hitami podróżującej po Japonii wystawy „Skarby Polski. Rembrandt i wspaniała królewska kolekcja”.
Jak się szacuje, zobaczy ją w Tokio, Osace, Kitakiusiu i Hiroszimie ponad pół miliona zainteresowanych. Tę największą w historii Japonii prezentację dzieł polskiej sztuki przygotowały Zamek Królewski na Wawelu i Zamek Królewski w Warszawie.
– Japońscy partnerzy, czyli Fuji Art Museum w Tokio, w całości finansują koszty ekspozycji – mówi Jan Ostrowski, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu. – Nasze „Rembrandty” rzadko podróżują po świecie, bo jest ich mało, natomiast inne dzieła zostały solidnie sprawdzone przez konserwatorów i ubezpieczone.
W Japonii pokazane zostaną też faksymilia tekstu Konstytucji 3 Maja, trzy arrasy z kolekcji Zygmunta Augusta, a także dzieła malarstwa polskiego XIX i XX wieku, m.in. autoportret Matejki, obrazy Wyczółkowskiego, Malczewskiego, Siemiradzkiego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - bgz