Wielka Brytania. Rzekome spotkanie brytyjskiego bombowca z UFO tak przeraziło premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla (na zdjęciu), że nakazał je zataić.
W latach 50. bardzo poważnie podchodzono do zagrożenia ze strony niezidentyfikowanych obiektów latających, i temat ten był nawet przedmiotem rozmów na najwyższym szczeblu kierownictwa wywiadu – wynika z odtajnionych po pięćdziesięciu latach dokumentów. Ministrowie zamawiali też u komisji eksperckiej cotygodniowe raporty na temat przypadków zauważenia UFO.
Wśród odtajnionych dokumentów jest relacja ze spotkania, w którym uczestniczył Churchill podczas wojny. Premier był tak zaniepokojony zauważaniem UFO przez załogę bombowca RAF, że kazał to zataić. – Jeden naukowiec, którego dziadek był ochroniarzem Churchilla, powiedział, że Churchill i Eisenhower spotkali się, żeby zataić niesamowite widzenie UFO, którego świadkami była załoga RAF, wracająca z nalotu bombowego.
Powodem było najwyraźniej przekonanie Churchilla, że (ta informacja) wywołałaby zbiorową panikę i zdruzgotała przekonania religijne ludności – powiedział jeden z ekspertów resortu obrony, Nick Pope.
Z dokumentów wynika, że apogeum rzekomych spostrzeżeń UFO przypadło na 1996 r., czyli okres popularności serialu „Z archiwum X”. Zauważono wtedy ponad 600 UFO, podczas gdy przeciętna w innych latach wynosiła 240
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - jck/PAP