Warszawa. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji postanowiła, że reklamy w radiu i telewizji nie będą już mogły być głośniejsze niż wszystkie inne nadawane programy.
Jeśli będą – nadawcy zostaną ukarani. Nadawca hałaśliwych reklam i telesprzedaży zapłaci karę sięgającą połowy jego opłat za częstotliwości, natomiast w przypadku gdy nie uiszcza takiej opłaty, kara wyniesie do 10 procent jego przychodu z poprzedniego roku podatkowego.
Rozporządzenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jest efektem wnoszonych od kilku lat licznych skarg widzów i słuchaczy, którym przeszkadzały zbyt głośne reklamy. W sprawie reklam jeszcze w 2006 r. interweniował Rzecznik Praw Obywatelskich, który podkreślał, że „spokój psychiczny”, który burzy nagłe natężenie dźwięku reklam, „należy niewątpliwie do otwartego katalogu dóbr osobistych chronionych na podstawie art. 23 Kodeksu cywilnego”.
Zdecydowanie za długo to wszystko trwało, ale lepiej późno niż wcale. Dobrze, że wreszcie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która niebawem i tak zakończy swoją działalność w dotychczasowym składzie, uregulowała problem formalnie. Nie będziemy więc już wreszcie podskakiwać z wrażenia, oglądając telewizję czy słuchając radia, kiedy z furią zaatakuje nas kolejna niepohamowana burza reklamowych dźwięków.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - ek/KRRiT